Blog

 

Jak naprawiać dylatacje posadzek przemysłowych

Jak naprawiać dylatacje posadzek przemysłowych

O tym, że należy naprawiać dylatacje wie prawie każdy administrator obiektu przemysłowego, hali czy magazynu. Zwlekanie z naprawą szczelin dylatacyjnych do ostatniego momentu, kiedy w zasadzie tej dylatacji już nie ma, jest po prostu nieopłacalne. Posadzki są mocno eksploatowane, a dylatacje to ich najsłabszy punkt, dlatego trzeba go bacznie obserwować i w porę reagować.

MAM DYLATACJE DO NAPRAWIENIA, CO DALEJ?

Jest kilka sposobów naprawy szczelin dylatacyjnych. Najprostszy sposób to wypełnienie ubytków masą z jastrychu żywicznego na bazie epoksydu. Żywica epoksydowa wiąże stosunkowo szybko i daje twardą, nieelastyczna powierzchnię. Z materiałów żywicznych jest najbardziej zbliżoną właściwościami do betonu, z którego są wykonane posadzki przemysłowe.Przy ubytkach większych i w miejscach szczególnie narażonych na uderzania, stosujemy profile dylatacyjne stalowe, ocynkowane. Tutaj dokładamy profile odpowiednio kotwiąc je do podłoża i zalewamy odpowiednimi materiałami naprawczymi.

Szczególnym przypadkiem są chłodnie i mroźnie. Ze względu na niskie i bardzo niskie temperatury, nawet do -25 st. C, trzeba zastosować tu materiały o odpowiedniej wytrzymałości temperaturowej. Chodzi o żywice na bazie metakryli, które w niskich temperaturach zachowują swoje właściwości i dają się wykorzystać jako materiał do posadzek.

WYCENA NAPRAWY DYLATACJI

Każda naprawa jest inna, bo każda dylatacja, która została zakwalifikowana do naprawy jest w innym stopniu zdegradowana.  Dlatego niemożliwe jest podanie ceny typowej naprawy, gdyż zależy ona od wielu czynników: lokalizacji, ilości etapów prac, zużycia materiału, czasu wykonania i wielu innych. W pewnych miejscach można wykonać naprawy na ruchu, w innych można wyłączyć place, odcinki. Na tej podstawie dobieramy żywice, szybkowiążące lub zwykłe, co ma wpływ na wycenę takiej usługi. Każdorazowo naprawy dylatacji wyceniamy indywidualnie. Można powiedzieć, że każda z tych napraw, czy to reprofilacja, czy też zwykłe oczyszczenie i ponowne wypełnienie dylatacji to osobny projekt. Każdy przypadek jest inny i wymaga innego podejścia.

NAPRAWA DYLATACJI POSADZEK „ZRÓB TO SAM”

Czy można wykonać naprawę dylatacji samemu? Nie polecamy tego rozwiązania. Nasze doświadczanie pokazuje, że trzeba mieć gruntowną wiedzę na temat technologii naprawczych, materiałów oraz pokaźny zestaw sprzętu – piły do betonu, frezarki do krawędzi, kompresor, mocny odkurzać/odpylacz przemysłowy i wiele innych specjalistycznych narzędzi, po to aby wykonać taką naprawę właściwie. Odpowiednio naprawione dylatacje posłużą przez kilka kolejnych lat. Dlatego warto zlecić to fachowej firmie posadzkarskiej. Przecież nie trzeba kupować krowy, jeśli macie ochotę na szklankę mleka.

Autor: Michał Zaremba

Zobacz także

Zaremba Posadzki na Facebooku